Podatki / 07 listopada 2016
Niestety, polskie przepisy prawne i podatkowe oraz liczne obowiązki nakładane na przedsiębiorców, czynią nasz kraj wciąż mało atrakcyjnym dla prowadzenia i rozwijania biznesu. Może zatem lepiej przenieść działalność do innego kraju? Czy tak zwany „raj podatkowy” to dobre rozwiązanie?
Dlaczego warto przenieść firmę do „raju podatkowego”?
Z każdym rokiem dowiadujemy się o nowych obowiązkach nakładanych przez rząd lub inne instytucje państwowe na przedsiębiorców. Dochodzą do tego również niepewności związane z tym, jaki w tym roku trzeba będzie odprowadzić podatek, jaka będzie jego wysokość, w jaki sposób urząd skarbowy, czy Ministerstwo Finansów zinterpretuje nasze oświadczenia podatkowe, także czy nowe prawo podatkowe, związane z wysokością podatku lub wprowadzeniem nowego, będzie działało wstecz. Rodzi to naprawdę niezliczoną ilość pytań i wątpliwości. Przedsiębiorcy szukają korzystniejszych rozwiązań i chcą znaleźć alternatywę, szukając odpowiedzi na pytania:
Dla wielu osób odpowiedzią na te pytania jest ucieczka do innego kraju, w którym podatki są znacznie mniejsze niż w Polsce, a zasady prowadzenia działalności są o wiele prostsze. Takie kraje nazywane są „rajami podatkowymi”. Co naprawdę zyskujemy przenosząc firmę w takie miejsce? Korzyści jest wiele, a w tym:
Jak widać, korzyści jest bardzo wiele, ale są także pewne zagrożenia. Niestety, jak to w życiu bywa, nic nie jest idealne.
Jakie są zagrożenia wynikające z przeniesienia firmy do „raju podatkowego”?
Pomimo wielu korzyści przeniesienia firmy do „raju podatkowego”, trzeba liczyć się też z wadami tego rozwiązania. Zawsze musimy mieć na względzie, że nasz kraj macierzysty nie będzie przychylnym okiem patrzył na nasze próby oszczędzania. W oczach organów podatkowych z Polski, będziemy postrzegani jako potencjalny przestępca. Wystarczy przypomnieć, że polski Minister Finansów, swoim rozporządzeniem z 23 kwietnia 2015 roku, określił listę krajów, które z jego punktu widzenia stanowią: „szkodliwą konkurencję podatkową w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych”.
Właśnie dlatego, każdy przedsiębiorca, powinien mieć się na baczności przy wyborze potencjalnego „raju podatkowego”. Zawsze istnieje ryzyko, że zamiast zaoszczędzić, zostaniemy potraktowani jako przestępcy, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, aby nasze działania potraktowano jako próbę uchylania się od płacenia podatków, a każda taka próba może zostać w końcu ukarana.
Jakich kar oraz utrudnień mogą spodziewać się przedsiębiorcy, którzy chcą przenieść swój biznes do „raju podatkowego”? Niestety, lista wad jest długa. Oto ona:
W obliczu niewątpliwie wielkich zalet, jakie daje przeniesienie siedziby przedsiębiorstwa do „raju podatkowego”, należy mieć również na względzie wady takiego rozwiązania. Jednak próbując znaleźć swój własny sposób prowadzenia interesów, warto zwrócić uwagę na fakt, że Polska posiada podpisaną umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania z takimi krajami jak na przykład Bułgaria czy Rumunia. Fakt ten sprawia, że o wiele łatwiej będzie nam przenieść swoją siedzibę właśnie do tych krajów, które oprócz korzystnych warunków podatkowych i jasnych przepisów, oferują nam także zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi ze strony polskich urzędów. Dodatkowo, należy zaznaczyć, że Bułgaria i Rumunia leżą niedaleko Polski i są przy tym członkami Unii Europejskiej, co czyni je w 100 procentach bezpiecznym krajami europejskimi, w którym niewątpliwie warto prowadzić biznes.